Get credits to unlock premium content and features
$10
100 credits
Most Popular
$25
280 credits
Save 12%
$50
600 credits
Save 20%
$100
1,300 credits
Save 30%
You'll receive:280 credits
Cost per credit:~$0.089
Rośnijmy razem
Co tydzień otrzymasz przyjazną dawkę wskazówek AI, strategii SaaS, trików kodowania i prawdziwych historii założycieli — zero lania wody, sama esencja.
May 25 2025
• 13 min read
• 2543 words
Jak AI-generowany ruch zmienia SEO: Taktyki, które naprawdę działają
Niedawny wątek na Redditcie, „Czy AI-generowany ruch zastępuje klasyczne SEO?”, wywołał lawinę wskazówek od doświadczonych specjalistów SEO. Jeden z właścicieli stron zgłosił nawet, że „asystenci AI wysyłają więcej użytkowników niż wyszukiwarki” (odwołania z ChatGPT, Bing Copilot itp. przewyższają Google). Jednak konsensus jest jasny: klasyczne SEO nadal ma znaczenie. Odpowiedzi zasilane przez AI generalnie czerpią z wyników Google/Bing, więc wszystko, co poprawia Twoją pozycję w Google, pomaga również w wyszukiwaniu LLM. W praktyce użytkownicy zalecają traktowanie ruchu AI jako rozszerzenia ruchu organicznego, a nie jego zamiennika.
Napraw problemy z indeksowaniem (sprawdź robots.txt, używaj konsol wyszukiwania dla Google i Bing) i zgłaszaj nowe treści do indeksowania. Backlinki i autorytet domeny pozostają kluczowymi sygnałami wiarygodności. Na przykład jeden z komentatorów zauważa, że „wyszukiwarki AI czerpią wyniki z Google i Bing, więc cokolwiek działa dla nich, działa dla AI”.
Włącz sekcje FAQ lub krótkie bloki odpowiedzi na swoich stronach. Przeglądy AI mają tendencję do wyciągania dokładnych par pytanie-odpowiedź, więc strukturyzowanie treści jako jasne Q&A zwiększa szansę na wyróżnienie. Pomyśl o listach punktowanych i szybkich definicjach (jak pokazano poniżej), aby przyciągnąć uwagę AI.
Dodaj kilka autorytatywnych linków wychodzących i odpowiednich obrazów (z opisowym tekstem alternatywnym) na każdej stronie. Te sygnały na stronie pomagają zarówno Google, jak i LLM postrzegać Twoje treści jako wysokiej jakości. Jeden ze specjalistów SEO zaleca poświęcenie kilku minut na dodanie odpowiednich odniesień i obrazów, aby „dawać dobre naturalne opisy tekstów alternatywnych” – część „standardowego procesu optymalizacji na stronie”. Jeśli Twoje treści już zajmują wysokie pozycje w Google, narzędzia AI prawdopodobnie je cytują. W praktyce specjaliści SEO zgłaszają, że „jeśli zajmujesz wysoką pozycję w SEs, możesz uzyskać trochę linków w wynikach AI”. Innymi słowy, „sukces SEO i wyniki AI są powiązane”. Z drugiej strony, asystenci AI zazwyczaj nie wspominają o stronie, jeśli nie jest już na stronie 1 Google/Bing. Dlatego nie porzucaj SEO Google; bycie widocznym w klasycznych wyszukiwaniach jest bramą do odwołań AI.
Główne ostrzeżenie: masowo generowane treści mogą być deindeksowane przez Google. Kilku specjalistów SEO odkryło, że masowe strony pisane przez AI początkowo zajmują pozycje, tylko po to, by „spaść z klifu”, gdy Google odmawia indeksowania niskiej jakości zautomatyzowanych postów. Remedium jest traktowanie szkiców generowanych przez AI jako punktu wyjścia. Dodaj ludzkie edycje — zwłaszcza we wstępie i unikalnych wnioskach — a strony pozostaną zindeksowane. Krótko mówiąc, używaj AI do przyspieszenia tworzenia, ale zawsze dodawaj prawdziwą ludzką wartość i dowody.
Kilka komentarzy podkreślało, że w erze LLM treści nadal muszą być jasne, wiarygodne i dobrze ustrukturyzowane. „LLM SEO jest realne”, mówi jeden z SEO, „treści muszą być jasne, wiarygodne i dobrze ustrukturyzowane, aby były cytowane”. Inny powtarza, że rozwlekłe treści na górze ścieżki sprzedażowej nie wystarczą: odpowiedzi AI preferują zwięzły, faktograficzny język (więcej na temat tonu poniżej).
Te wnioski podkreślają temat: odwołania AI nie negują SEO; budują na nim. Wszystko, od polerowania na stronie (Q&A, linki, obrazy) po autorytet poza stroną (backlinki, sygnały marki) nadal ma znaczenie. Napraw problemy z indeksowaniem i przestrzegaj sprawdzonych praktyk SEO. Jak to ujął jeden z komentatorów, nie „przestawaj optymalizować dla Google” z powodu AI – przynajmniej na razie. Obserwuj przestrzeń, ale na dzisiaj podstawy SEO pozostają fundamentem.
Odpowiedź ChatGPT na „Co to jest marketing treści?” (powyżej) ilustruje, jak AI może podsumować szerokie zapytanie bez cytowania jakichkolwiek źródeł. To odpowiada obserwacjom społeczności: w przypadku zwykłych, informacyjnych pytań, ChatGPT (i tryb AI Google) po prostu dostarcza bezpośrednią definicję lub przegląd, nie pozostawiając ruchu dla stron z treściami.
Dla porównania, wyszukiwanie Google dla tego samego zapytania zwraca fragment słownika i panel wiedzy (jak pokazano powyżej). W tym klasycznym SERP, pierwszy organiczny link jest wypchnięty poza ekran. Te przykłady podkreślają kluczową różnicę: przeglądy AI vs. klasyczne wyszukiwanie. W tradycyjnym wyszukiwaniu użytkownicy klikają listę wyników. W trybie AI, silnik często odpowiada bezpośrednio (poprzez „przeglądy AI”), zmniejszając wskaźniki klikalności. W rzeczywistości, niedawne badanie wykazało, że gdy pojawia się przegląd AI, kliknięcia na strony w wersji desktopowej spadły o około dwie trzecie. Większość użytkowników przegląda tylko górną część tego pola odpowiedzi, więc bycie widocznym na wczesnym etapie jest kluczowe. W praktyce oznacza to, że zaufanie i autorytet marki są nowymi strażnikami: aby być uwzględnionym w odpowiedzi AI, Twoja marka musi być szybko rozpoznawana jako wiarygodne źródło.
.
Tryb wyszukiwania AI Google: Co to oznacza
Google oficjalnie wprowadził tryb wyszukiwania AI (nazywany również Search Generative Experience), sygnalizując dużą zmianę. Pod koniec maja 2025 roku Google ogłosił, że zapytania w trybie AI będą generować pełne zdania z odpowiedziami na stronie wyszukiwania, oznaczając „oficjalny koniec tradycyjnego wyszukiwania, jakie znaliśmy”. Te odpowiedzi AI łączą indeks Google, grafy wiedzy, a nawet multimedia, aby stworzyć podsumowaną odpowiedź. Google reklamuje je jako szybsze i bardziej „wiarygodne” niż przeszukiwanie linków. W praktyce, przeglądy AI prezentują akapit (lub dwa) tekstu, często z cytatami i czasem obrazami, przed pokazaniem klasycznych linków. Ton jest zazwyczaj neutralny i objaśniający. Jak zauważają eksperci, „użytkownicy z czasem zaczną ufać [podsumowaniom AI] bezwarunkowo”. Oznacza to, że Twoja marka musi pojawić się w tych podsumowaniach, aby wpływać na użytkowników. Jedna analiza ostrzega: jeśli Twoja strona nie jest cytowana w odpowiedzi generowanej przez AI, jesteś praktycznie „nie częścią podróży decyzyjnej”.
Ten format oparty na AI podkreśla dużą różnicę w zachowaniu użytkowników. Badania pokazują, że zaufanie do wyników zdobywane jest „poprzez głębię”: tylko jeśli użytkownik zobaczy wiarygodne źródła wcześnie, będzie przeglądać dalej. Na przykład, marka/autorytet jest teraz pierwszym filtrem – użytkownicy wyszukiwania AI najpierw sprawdzają, czy odpowiedź wygląda na autorytatywną, a dopiero później sprawdzają, czy informacje odpowiadają ich intencji. W efekcie, widoczność w tych odpowiedziach AI stała się jeszcze bardziej wartościowa niż tradycyjny wolumen kliknięć.
Ton i styl treści mają teraz większe znaczenie niż kiedykolwiek. Odpowiedzi generowane przez AI są zazwyczaj faktograficzne i rzeczowe. Mają tendencję do pomijania sensacyjnego języka lub hype'u. Jeśli Twoje treści internetowe używają przesadzonych twierdzeń lub stylu „clickbait”, LLM mogą albo zignorować te fragmenty, albo przekształcić je na neutralne. Eksperci SEO zalecają trzymanie się faktograficznego, neutralnego języka, który pasuje do stylu podsumowań AI. Wytyczna jednego z marketerów dotycząca treści AI nawet nalega na „faktograficzne, neutralne treści, które odzwierciedlają tylko zweryfikowane szczegóły”, ostrzegając przed nieweryfikowanymi superlatywami jak „najlepszy” czy „wiodący”. Krótko mówiąc, efektowne marketingowe wypełniacze prawdopodobnie zostaną usunięte w odpowiedzi AI.
Kolejnym aspektem jest ryzyko halucynacji AI. Modele generatywne są znane z tworzenia brzmiących wiarygodnie, ale fałszywych stwierdzeń, jeśli brakuje danych. Jeśli odpowiedź AI odniesie się do Twojej strony nieprawidłowo, może to prowadzić do frustracji użytkownika i jego odejścia (lub gorzej). Jak zauważył jeden z komentatorów, zapytanie LLM o URL może skutkować wymyślonymi linkami – prowadząc „ruch… niezbyt użyteczny” (użytkownik widzi błąd 404). Wniosek jest taki, aby utrzymywać swoje treści wolne od błędów i autorytatywne, aby w przypadku cytowania przeszły one szczegółową kontrolę.
Ogólnie rzecz biorąc, nowy tryb AI Google zmniejsza ruch organiczny dla wielu zapytań. Ale jednocześnie stwarza nowe możliwości widoczności: jeśli uda Ci się ukształtować swoje treści w taki sposób, aby stały się źródłem odpowiedzi, zyskasz ekspozycję bezpośrednio na SERP. To przesunięcie z napędzania kliknięć do zdobywania cytowania.
Strategie SEO dla wyszukiwania AI
W obliczu tych zmian, jak specjaliści SEO powinni się dostosować? Wspólnym wątkiem jest skupienie się na intencji, jasności i autorytecie. Podwoj wysiłki na wyrażenia z intencją transakcyjną lub zakupową – a zrezygnuj z ogólnych tematów górnego lejka. Na przykład, zamiast pisać ogólny przegląd jak „Co to jest marketing treści?”, celuj w zapytania takie jak „Najlepsza agencja marketingu treści dla startupów” lub „kup oprogramowanie do marketingu treści”. Dane pokazują, że słowa kluczowe z głębi lejka konwertują 10×–25× lepiej niż szerokie zapytania informacyjne.
W rzeczywistości, narzędzia AI prawie nigdy nie kierują ruchu do pytań „co to jest X” – po prostu odpowiadają na nie od razu. Używaj analiz (i narzędzi takich jak Ahrefs lub SEMrush), aby zidentyfikować słowa kluczowe o wysokiej intencji z przyzwoitym wolumenem i realistyczną konkurencją. Na przykład, fraza o średnim wolumenie jak „tanie usługi SEO NYC” może być bardziej wartościowa niż termin o dużym wolumenie, ale bardzo konkurencyjny jak „SEO”. Podczas analizy, uwzględnij ChatGPT/Perplexity jako część lejka: wprowadź słowa kluczowe do tych narzędzi AI, aby zobaczyć, czy dostarczają odpowiedzi z nazwami twoich konkurentów – to ujawnia, kto już znajduje się w odpowiedziach AI.
Twórz dedykowane strony dla określonych tematów, z których każda celuje w wąski zestaw blisko powiązanych słów kluczowych. Na przykład, zamiast wypełniać jedną stronę dziesiątkami różnorodnych terminów, podziel je: strona o „Najlepszych agencjach marketingu cyfrowego dla SaaS” może mieć dwie lub trzy główne frazy, podczas gdy inna strona obejmuje „Najlepszych dostawców usług chmurowych dla małych firm”. Jak zauważa jedna z wytycznych SEO, optymalizacja 10 stron dla 1–3 słów kluczowych każda jest znacznie bardziej skuteczna niż wypełnianie ich wszystkimi tymi samymi słowami kluczowymi. Utrzymuje to każdą stronę ściśle związaną z jedną jasną intencją, którą zarówno Google, jak i AI łatwiej analizują. Strukturyzuj każdą stronę z mocnym, bogatym w słowa kluczowe nagłówkiem i H2, a następnie zwięzłymi akapitami lub listami punktowanymi bezpośrednio odpowiadającymi na zapytanie użytkownika. Ta szczegółowość pomaga systemom AI uchwycić twoje treści – gdy ChatGPT widzi stronę skupioną na „kup X online”, może z ufnością wskazać cię jako odpowiedź.
Umieść sekcję FAQ (z oznaczeniem schematu, jeśli to możliwe) na odpowiednich stronach, aby uchwycić pytania w języku naturalnym. AI Overviews chętnie korzystają z sekcji FAQ lub list Q&A. Napisz każdą odpowiedź FAQ w 1–2 krótkich, bezpośrednich zdaniach. Narzędzia takie jak tester wyników bogatych Google mogą zapewnić, że twoje oznaczenie jest widoczne. To dokładne dopasowanie pytania do odpowiedzi znacznie zwiększa szansę, że AI Google lub inne wyszukiwanie napędzane LLM będzie wskazywać twoją stronę dla tych zapytań.
Podaj jasne sygnały, że twoja marka jest autorytetem. Zaktualizuj swoją stronę O nas, użyj schematu Organizacji i upewnij się, że informacje kontaktowe lub biografie autorów są obecne. AI często odnosi się do nazw marek lub paneli wiedzy, więc „dokumentowanie” swojej marki online pomaga. Na przykład, umieść zwięzły opis marki na stronie głównej i wspomnij nazwę swojej marki w odpowiednich treściach, aby LLM-y widziały skojarzenie. (Badanie Growth Memo dotyczące AI Overviews podkreśla, że marka/autorytet jest pierwszą bramą. Im bardziej twoja strona jest rozpoznawana jako zasób, tym bardziej AI Google i inne będą ją cytować.
Pamiętaj, że odwiedzający napędzani AI nadal muszą się konwertować po dotarciu na twoją stronę. Ponieważ AI może wstępnie odpowiadać na niektóre pytania, skoncentruj swoje strony na akcjach następnego kroku. Używaj mocnych wezwań do działania (np. „Poproś o wycenę”, „Kup teraz”) na stronach celujących w zapytania zakupowe. Stosuj techniki na stronie, takie jak kotwiczenie odpowiednich wewnętrznych linków, używanie wskazówek kierunkowych („Następnie, zobacz nasze ceny poniżej”) i ułatwianie znalezienia formularzy. W praktyce, treści pisane z intencją głębi lejka (porównania produktów, strony z rozwiązaniami) muszą prowadzić użytkownika do konwersji, a nie tylko informować.
Twórz treści w jasnym, opartym na faktach tonie. Unikaj wypełniaczy, języka sensacyjnego lub niezweryfikowanych superlatywów – LLM-y mają tendencję do ignorowania szumu i skupiania się na podstawowych faktach. Na przykład, zamiast twierdzić „najlepsza strategia marketingowa w historii”, trzymaj się języka weryfikowalnego, jak „strategia, która zwiększyła liczbę leadów o 30% dla klientów w studium przypadku.” Podczas pisania lub generowania AI, uwzględnij krok weryfikacji faktów: każde twierdzenie powinno być prawdziwe, każdy punkt danych dokładny. Jakiekolwiek halucynacje lub fałszywe stwierdzenia nie tylko wprowadzają w błąd czytelników, ale mogą też zaszkodzić zaufaniu strony z Google.
Używaj list, punktów i tabel tam, gdzie to jest stosowne. Są one łatwe do skanowania zarówno dla użytkowników, jak i AI. Jeśli strona może odpowiedzieć na wiele podpytań, podziel je na punkty lub kroki numerowane. AI Google i ChatGPT często cytują listy w swoich podsumowaniach. Rozważ także dodanie obrazków, wykresów lub infografik z opisowym tekstem alternatywnym. Multimedia mogą poprawić zaangażowanie użytkownika i dostarczać dodatkowe sygnały SEO (jak radzi społeczność).
Zwracaj uwagę na źródła ruchu. Sprawdź swoje analizy lub logi serwera pod kątem odniesień z ChatGPT, Perplexity, Bing Chat lub podobnych (mogą się pojawiać jako bezpośrednie lub „odsyłające” z nazwą narzędzia). Zauważ, które słowa kluczowe napędzają te wizyty i które strony są cytowane. Wykorzystaj te informacje do rafinacji treści – podwój wysiłki na tym, co działa i popraw strony, które otrzymują ruch AI, ale mają niskie zaangażowanie.
Klasyczne metryki SEO jak wolumen wyszukiwania i trudność słów kluczowych pozostają wartościowe. Używaj ich do priorytetyzacji treści, które mają zarówno odpowiedni ruch, jak i silną intencję zakupową. Pamiętaj o wzroście konwersji: dane sugerują, że odpowiadanie na właściwą intencję może zwiększyć twoje wyniki czterokrotnie lub więcej. W erze AI, mniejszy strumień wyszukiwań o wysokiej intencji może być znacznie bardziej dochodowy niż duży, ogólny ruch, który nigdy nie konwertuje. Na koniec, przygotuj się na zmiany, ale bądź gotowy do szybkiego dostosowania. SEO zawsze będzie ewoluować wraz z funkcjami Google, a wyszukiwanie AI nie jest inne. Bądź na bieżąco z aktualizacjami Google (AI Overviews, Search Labs) i bądź gotowy do testowania nowych formatów. Ale w swojej istocie, SEO nie zmieniło się zasadniczo: skup się na intencji użytkownika, buduj jakościowe treści i bądź najlepszą odpowiedzią, jaką mogą znaleźć twoi potencjalni klienci. Dzięki temu nie tylko przygotujesz się na dzisiejsze Google, ale także na każde wyszukiwanie napędzane AI, które pojawi się jutro.